Złoto Maroka - olej arganowy

Jeszcze nie tak dawno olejowanie kojarzyło mi się wyłącznie z aplikacją oliwki dla dzieci na włosy. Pierwszy raz z tym sposobem natchnęłam się kilka lat temu, szukając recepty na piękne, niepuszące się włosy. Dziewczyny, Wizażynki, zachwalały sobie magiczny płyn, zwany Złotem Maroka.

Czy olej arganowy to dobry wybór?
Jak go używać?
Czy działa?

Olej arganowy produkowany jest z owoców arganii żelaznej, zwanej też drzewem arganowym lub drzewem żelaznym. Tradycyjna metoda wytwarzanie polega na zmieleniu w ręcznych żarnach ziaren owoców drzewa arganowego do oleistej pasty, z której ręcznie wyciska się olej. Co może przerażać, ziarna te, nie są prosto z drzewa, a zbiera się je wyplute lub wydalone w odchodach przez kozy.
Do wyprodukowania 1 litra oleju tradycyjną metodą tłoczenia na zimno potrzeba ok. 30–35 kg owoców i 8 godzin pracy.

Istnieją dwa rodzaje oleju arganowego - ciemny, który jest wykorzystywany w kuchni. W medycynie ma na zadanie m.in. obniżać poziom cholesterolu oraz wspomagać naturalną odporność organizmu. Natomiast jasny, w kosmetyce wykorzystywany jest na wiele sposobów - od czubka głowy po opuszki palców. Marokańczycy nazywają go "eliksirem młodości".

Właściwości oleju arganowego jest wiele. Możemy stosować go zarówno na włosy np. nakładając olejek na noc w dużych ilościach lub w mniejszych na końcówki, ale także na całe ciało. Idealnie się nada pod krem na noc, jako produkt silnie regenerujący oraz nawilżający, ponieważ odbudowuje płaszcz hydrolipidowy skóry. Dodatkowo przyśpiesza gojenie się naskórka, a także zmniejsza rozstępy, czy blizny. Poradzi sobie również z trądzikiem oraz innymi zmianami skórnymi. Mówi się o nim, że jest niezastąpiony w walce z cellulitem. Nakładany na paznokcie oraz skórki, ma sprawić, że będą one mocne oraz zdrowe. Polecany jest dla wszystkich grup wiekowych, w tym niemowląt.

Ale czy faktycznie olej arganowy to prawdziwe złoto i czy na prawdę działa? A może to kolejny bubel, zachwalany przez wszystkich w koło? 

Dzięki Manufakturze Aptecznej mam szansę sprawdzić czy warto zainwestować w ten eliksir.

Zapraszam zarówno na stronę internetową Manufaktury Aptecznej, jak fanpaga.