czwartek, 4 czerwca 2015

Lambre, Evermatting Line, Krem na noc i pod oczy

Pamiętam jak dziś, gdy usłyszałam, że krem na noc musi być na noc, bo gdy tylko "zauważy" światło (np. to w lodówce) to  od razu przestaje działać. Ot, takie mądre kremiki mamy. Ale wtedy, jak to mała, głupia - uwierzyłam. Dziś już wiem, że krem na noc, od tego na dzień, nie różni się reakcją na światło, a działaniem. Krem na noc ma za zadanie zregenerować skórę, gdy ta pozornie jest w stanie spoczynku, a tak naprawdę ciężko pracuje - wzrasta jej temperatura oraz mikrokrążenie, dzięki czemu krem jest lepiej przyswajany.

 Czy krem na noc i pod oczy od Lambre z serii Evermatting line to dobry wybór?



Jak już kiedyś pisałam i  kto śledzi mnie od dawna, ostatnio moja cera stała się tłusta. Podkłady z niej zjeżdżają, po przypudrowaniu i tak się zaraz świecę. Ot - efekt źle dobranych kosmetyków (serum do cery suchej, które myślałam, że MOŻE BYĆ - błąd). Teraz walczę z tym problemem jak tylko się da, a pomaga mi w tym właśnie ten kremik. Jest on przeznaczony do cery tłustej i mieszanej. Zawiera olej arganowy, który tak lubimy w kosmetykach. Możemy go używać na noc jako krem na twarz i pod oczy, ale również sprawdzi się na dzień jako krem pod oczy.


Kosmetyk zamknięty jest w ciężkim, eleganckim, białym opakowaniu typu airless, dzięki czemu mamy możliwość dozowania kremu, ale także jest to higieniczne. Butelka jest szklana, lecz zamalowana, więc nie ma możliwości kontrolowania zużycia kremu, bez jego odkręcenia. Jego zapach jest moim ulubionym - czysto kremowy, delikatny. Konsystencja kremu jest ciężka, mocno zbita. Na posmarowanie całej twarzy oraz szyi potrzebuję ok. 2 pompki produktu.


Krem, mimo zawartości oleju arganowego, nie pozostawia tłustej poświaty. Po aplikacji wchłania się błyskawicznie, zostawiając skórę lekko napiętą. Zapach utrzymuje się na buzi. Jest on bardzo przyjemny, nawet mój mężczyzna zwrócił na to uwagę.


Nic nam z pięknego opakowania, nic nam z dobrej konsystencji, ani zapach nie pomoże, gdy działanie jest złe. Ale i w tym aspekcie ten krem radzi sobie doskonale. Moja przetłuszczona skóra wraca do normy, a okolice oczu są bardziej rozświetlone. Cera nabiera zdrowego, jednolitego kolorytu. Bardzo dobrze radzi sobie z gospodarką wodną twarzy - nawilża oraz uelastycznia skórę. Przy tym wszystkim, niweluje świecenie. Krem ma również działać przeciwzmarszczkowo, lecz z racji mojego wieku, nic takiego nie zauważyłam.



Nie mam co do niego żadnych, nawet najmniejszych, zastrzeżeń. Grupa Lambre postarała się nie tylko o doskonałą szatę graficzną, która sprawia, że używając tego kremu czujemy się wyjątkowe, ale także o piękny zapach i doskonałe działanie.

Jeśli macie ochotę poznać kosmetyki Lambre Groupe International zapraszam na ich stronę internetową, gdzie nie tylko znajdziecie kremy, ale także inne kosmetyki - kolorowe oraz perfumy.








24 komentarze:

  1. Dobrze,ze jestes i opisujesz takie kosmetyki Faktycznie opakowanie samo w sobie przyciaga uwage i jest bardzo gustowne a dzieki tobie wiemy ze nie pozalujemy zakupu Dla mnie zaleta jest to ,ze moze byc pod oczy i ma argan.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tego produktu, ale zapowiada się interesująco. :P
    Będę tutaj zaglądać, pozdrawiam i obserwuję! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda i brzmi obiecująco. Trzeba się będzie nad nim zastanowić 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda i brzmi obiecująco. Trzeba się będzie nad nim zastanowić 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie używałam, ale chętnie wypróbuję :)

    Dziękuję za odwiedziny zachęcam również do obserwowania http://www.fashionmint.pl/ chętnie się odwdzięczę :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. teraz byłby idealny dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. niestety ja mam właśnie odwrotnie dosyć suchą cerę, więc pewnie by m się do końca sprawdziło :P opakowanie jest piękne.

    OdpowiedzUsuń
  8. O ich produktach słyszałam wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja szukam teraz czegos z miniopakowaniu:P

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja jeszcze nie miałam nic z arganem a przymierzam się już długi czas do zakupu ale nie wiem co z tego wyjdzie;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Opakowanie piękne i eleganckie i w dodatku zawiera olejek arganowy. Hmm brzmi kusząco :)

    pinuphair-magda.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Z cerą tłustą walczę od dawna :) może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. och och na mą tłustą facjatę byłby idealny:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Samo opakowanie kusi, by go używać :)
    pozdrawiam, www.mikrouszkodzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wygląda bardzo elegancko i nawet jest takie w dotyku :D

      Usuń
  15. Opakowanie jest absolutnie zachwycające, a i działanie niczego sobie. Znam tą markę tylko ze słyszenia, nie wiedziałam, że mają aż tak dobre kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aktualnie jestem w posiadaniu kredki do ust, pomadki oraz tego kremiku. Nie wiem co najlepsze :)

      Usuń
  16. Oj Kochana kusisz , produkt naprawdę zachęca , nie miałam okazji poznać tej marki , ale to się już niedługo zmieni.

    Buziaki;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapraszam na konkurs, gdzie możesz wygrać to cudeńko :D

      Usuń

Każdy komentarz znaczy dla mnie bardzo wiele. Dziękuję ♥
Chętnie Cię odwiedzę. Nie mam nic przeciwko zostawianiu linka do Twojego bloga w komentarzu, ale i bez tego bez problemu Cię znajdę. :)