Panie i Panowie, oto on - Shinybox Birthday Edittion
Szata graficzna zgodna z tematyką. Nie należy ona do moich ulubionych, według mnie jest trochę tandetna, ale jak urodziny to urodziny. Musi być kolorowo, dużo i "wystrzałowo"
W środku znalazłam oczywiście informator, który wyjaśnił mi co mam znaleźć w pudełku:
Po kliknięciu zdjęcia się powiększą.
Pierwszym kosmetykiem, po którego sięgnęłam był krem do rąk limonka z miętą od The Secret Soap Store. Zdziwiłam się obecnością produktu dla VIP, ponieważ gdy pytałam czy już jestem vipem (było to moje 6 pudełko w ramach ciągłej subskrypcji) ekipa Shiny powiedziała, że abym była powinno to być moje 7 pudełeczko.. No cóż, mówi się trudno. Miła niespodzianka, że jednak ten kosmetyk został dołączony.
Produkt pełnowymiarowy
Już kiedyś pisałam, że czasami czuje się jakby ekipa Shiny czytała mi w myślach. Patrzyłam ostatnio na mgiełki do twarzy oraz ciała. Myślałam nad zakupem takiego cudaka, bo zbierają całkiem niezłe opinie. Teraz już nie muszę, bo wśród kosmetyków znalazłam Mgiełkę z ekolgiczną wodą z owoców pomarańczy i komórkami macierzystymi od Apis. Zapach genialny.
Produkt pełnowymiarowy
Jeśli już mówimy o czytaniu w myślach, kolejny kosmetyk "wyczytany". Masełko do skórek znajdywał się na czołowym miejscu w kategorii "kupić". Mam nadzieję, że to od Silcare sprawdzi się świetnie i w końcu moje skórki będą wyglądały tak jak należy.
Produkt pełnowymiarowy
Gwiazda pudełka, czyli serum do rzęs Magiclash, które aktualnie - kompletnie mi nie jest potrzebne, ponieważ testuję inny, podobny kosmetyk. Będzie musiał poczekać nawet do pół roku, aż zostanie otworzony. Dobrze, że ma długą datę ważności, bo aż do końca 2016r.
Produkt pełnowymiarowy
Jedyna miniaturka to peeling algowy do ciała od LillaMai. Jest go malutko, więc pewnie będę miała niedosyt, zwłaszcza, że jest to kosmetyk naturalny oraz organiczny, wyprodukowany w Polsce. Mam nadzieje, że się nie zawiodę. :)
Koloróweczka to Glazel, na który klientki Shinyboxów bardzo narzekają. Sama dość lubię tę firmę, zwłaszcza, że cienie w wieżyczkach mi przypasowały. Mam nadzieję, że ten wypiekany terracotta sprawdzi się równie dobrze. Kolor trafiony w 100%.
Produkt pełnowymiarowy
Produkt pełnowymiarowy
Prezent dla zamówień subskrypcji to peelingujący żel pod prysznic Dove, który już miałam okazję przetestować i go pokochałam. Każdy kolejny, w każdej ilości przyjmuję z otwartymi ramionami.
W pudełku znajdowały się również ulotki ze zniżkami oraz dwie próbki Skin79 - Krem hot pink BB oraz Krem Vip Gold BB.
A tak prezentuje się całe pudełeczko:
Sama planowałam przerwać subskrybuje, ze względu na zbyt dużą ilość zalegających kosmetyków, ale... po tym pudełku chyba zmieniłam zdanie. Według mnie jest naprawdę udane i jestem w pełni zadowolona.
Dobra robota, Shiny!
Jeśli i Ty masz ochotę rozpocząć zabawę z Shinybox i co miesiąc odkrywać zawartość pudełka, subskrypcję, pakiet lub pojedyncze pudełko zamówisz tutaj.
Ja uwazam ,ze super to pudeleczko Mialam kupic ale cora miala bal i tyle kasy poszlo ,ze dla mnie nie zostalo a bardziej potrzebowalam butow
OdpowiedzUsuńRewelacyjne pudełko z fantastycznym wnętrzem Niech Ci dobrze służy :-)
OdpowiedzUsuńDużo fajnych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńJa czekam na swoje, ale jakoś nie wiem.. Nie podoba mi się do końca. A cień Glazel ładny Ci się trafił, widziałam już u dziewczyn takie okropne kolory, że masakra. Ten sama bym chciała :D
OdpowiedzUsuńzawartość pudełeczka całkiem pokaźna :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, bardzo udane :)
OdpowiedzUsuńCałkiem przyjemna zawartość, też byłabym zadowolona. Nie zamówię, bo mam niezłe zapasy, choć kto wie... kusisz! :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się zawartość:)
OdpowiedzUsuńNa swoje jeszcze czekam :)
OdpowiedzUsuńa ja na razie tylko podziwiam:D
UsuńPrzez ten krem do rąk pudełeczko sporo zyskuje :) ja dostałam taki sam kolor cienia (na szczęście w całości ;)) i oliwkową mgiełkę, bardzo ładnie pachnie ;) obserwuję! :)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się zawartość tego pudełka ;))
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
http://everything-by-me.blogspot.com/
Widzę, ze pudełeczko jest udane :D fajne produkty
OdpowiedzUsuńNie jestem zbyt zadowolona z tego pudełka ;/ Może wynika to z tego, że shiny nie dba o pakietowców i jest po prostu "biedne" . Zapraszam do siebie http://interendo.blogspot.com/2015/06/shinybox-vs-beglossy-czerwiec-2015.html . Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie byłabym zadowolona z zawartości = ale zależy kto co lubi :))))
OdpowiedzUsuńJa jestem zadowolona z zawartości ;-)
OdpowiedzUsuńNaprawdę fajne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuń