Czy jest na to jakaś rada?
Marka Enklare Natural Cosmetcis to naturalna marka, ceniąca prostotę receptury, wysoką jakość oraz dostępność dla każdego. Tworzona jest z pasją przez młodych ludzi, którzy preferują zdrowy tryb życia. Ich celem jest dotarcie do jak największej ilości świadomych konsumentów, poszukujących prostych, ale dobrych rozwiązań.
Dotychczas w ofercie znajdowały się wyłącznie mydła, bazujące na starannie wyselekcjonowanych składnikach. Nie tak dawno firma wprowadziła nowość, Regenerujące Serum AllForYou, z myślą o tych, którzy prowadzą aktywny tryb życia oraz pracują w zamkniętych pomieszczeniach, także nocą. Idealny dla imprezowiczów. Sprawdzi się na imprezie, jak i po niej, aby zniwelować oznaki zmęczenia.
Nie zawiera sztucznych barwników, zapachów, alergenów, silikonów, fralanów oraz środków syntetycznych i ropopochodnych. Dodatkowo jest w 100% bezglutenowy.
Serum posiada konsystencję przeźroczystego żelu. Aby go wydobyć musimy przechylić plastikową buteleczkę i przycisnąć dwa razy pompkę. Nakładając na twarz już po chwili czujemy lekkie napięcie skóry. Serum nie zawsze wchłania się w 100%. Większa ilość pozostawia delikatną, żelową warstwę, która współgra z podkładem. Perfekcyjnie nawilża oraz ujędrnia skórę twarzy. Antyoksydanty zawarte zapobiegają powstawaniu zmarszczek.
Serum używamy rano oraz w ciągu dnia, ale także jeśli planujemy pracę do późnych godzin, czy szaloną imprezę. Zawiera takie składniki jak:
- wyciąg z owoców Evodia Rutaecarpa, który znany jest z właściwości przeciwzapalnych. To właśnie temu składnikowi skóra staje się napięta i wygładzona.
- ekstrakt
z kawy arabskiej, która utrzymuje właściwą równowagę lipidową oraz odpowiada za elastyczność skóry. To ona sprawia, że po użyciu serum kolor cery ujednolica się.
- ekstrakt z miłorzębu
japońskiego dodaje energii oraz pobudza mikrokrążenie krwi. Dzięki niemu mamy więcej energii, a nasza kawa w kubku mocnego sprzymierzeńca.
- gliceryna roślinna to skuteczna broń z ogrzewaniem, które wysusza skórę. Zapobiega odparowywaniu wody z naskórka, dodając skórze elastyczności.
- D – pantenol nawilża, koi i regeneruje skórę.
- witamina E, czyli witamina uznawana za witaminę młodości. Składnik, który chroni przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych - wiatru, słońca, ogrzewania, klimatyzacji...
Serum używam na dwa sposoby, w zależności od planów na dany dzień.
Gdy wiem, że muszę wyjść nakładam go w niewielkiej ilości pod krem. Wchłania się praktycznie idealnie, a ja mam pewność, że moja skóra poradzi sobie z zimnym, nieprzyjemnym wiatrem. Dzięki temu zabiegowi rzadziej wyglądam jak Rudolf, a moje policzka nie zaczerwieniają się tak bardzo jak wcześniej.
Gdy wiem, że mój dzień spędzę w pomieszczeniu, na pracy, sprzątaniu czy po prostu leniuchowaniu nakładam większą warstwę, która nie wchłania się idealnie, a pozostawia delikatną żelową warstwę. Skóra nie lubi sztucznego ogrzewania, a dzięki serum jest ona zabezpieczona. Utrata wody, a przy tym nawilżenia, jest zniwelowana.
Produkty Enklare Natural Cosmetics znajdziecie i kupicie tutaj.
Pamiętajcie, że serum jest o wiele bardziej skoncentrowane niż krem, a do tego działa szybciej i mocniej. Tej zimy warto zadbać o swoją skórę twarzy bardziej niż zwykle. Z pewnością odwdzięczy się Wam pięknym, zdrowym wyglądem.
Mam i bardzo lubię ;) Ładnie, orzeźwiająco pachnie. Chociaż miałam problemy z wydobyciem go ;)
OdpowiedzUsuńTak jak napisałam, trzeba go przechylić. Sama się męczyłam. :)
UsuńJak jest tak wiesz, do góry nogami, ale nie całkiem wtedy się wydobywa idealnie. :)
Ja nie mogę go używać rano, bo powoduje rolowanie się kremu i podkładu - próbowałam różnych i za każdym razem jest to samo. Z wydobyciem za to nie mam większych problemów :)
OdpowiedzUsuńA próbowałaś małą ilość i bez kremu? Serum ma wysoko w składzie glicerynę i działa podobnie jak baza pod makijaż. Nie wiem czy kojarzysz Nivea, balsam po goleniu dla mężczyzn. Blogerki sprawdzały, czy faktycznie dobrze współgra z podkładem. To dzięki glicerynie. :)
UsuńSprawdź tak. :)
Próbowałam, ale chyba żadna ilość nie jest wystarczająco mała :) Bez kremu się u mnie nie obejdzie, jestem typowym sucharkiem. Na noc po zastosowaniu tego serum też muszę nakładać krem. Co prawda nie od razu, ale jednak muszę :)
UsuńNie wiedziałam, ze firma ma w ofercie takie produkty, koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńA widzisz, Enclare nie tylko z mydełek zyje. :D
Usuńna serum to bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńŚmiało! :D
Usuńjeszcze nie miałam okazji przetestować :) dziękuję bardzo za odwiedziny i obserwację! odwdzięczam się tym samym, buziaki!
OdpowiedzUsuńNajwyższa pora ;)
UsuńPierwszy raz się z nimi spotykam ;)
OdpowiedzUsuńWarto poznac bliżej. ;)
Usuńnie słyszałam o tym cudzie :) ale teraz wiem, że istnieje i w sumie recenzja kusi, aby go nabyć :P
OdpowiedzUsuńSpróbuj. Teraz trwa promocja :)
UsuńBardzo ciekawe to serum muszę przyznać. :-)
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbowac. :)
Usuńnie lubię goi nie wiem czy sie przekonam ,spróbuje pod krem jak Ty bo mnie denerwuje warstwa żelowa ścierająca się na twarzy i chociaż uwielbiam wszystko co naturalne to tutaj niestety poległam, nie moge z nim wytrzymać
OdpowiedzUsuńPrzy mniejszej ilości ta warstwa żelowa nie występuje :)
Usuńmam , ale dopiero zacznę testować, zobaczymy jak się sprawdzi;-)
OdpowiedzUsuńSandicious
Koniecznie daj znać. :)
UsuńNa pewno i moja cera by skorzystała. ;) Tym bardziej, że czytałam dużo dobrego o tym serum.
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować na sobie ;)
UsuńOoo bardzi ciekawe serum, nie znam marki :-)
OdpowiedzUsuńObserwuje i pozdrawiam :-*
Warto poznać ;)
UsuńCos dla mnie trzeba wypróbować
OdpowiedzUsuńŚmiało. Teraz jest promocja, więc możesz przy okazji zaoszczędzić ;)
UsuńToż ja to mam w szafce w łazience! Jutro idzie w ruch:)))))
OdpowiedzUsuńMoże w przyszłości skuszę się na nie z miłą chęcią.
OdpowiedzUsuńDziękuję, że obserwujesz :-). Również dodaję do obserwatorów :-)
Nigdy nie spotkałam tej firmy ale stawiam na naturalne kosmetyki więc chętnie zapoznam się z ich asortymentem :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe serum, ale firmy nie znam :(
OdpowiedzUsuńMam jedno serum, było w pudełku chyba ShinyBox. Ale jeszcze nie użyłam go.
OdpowiedzUsuńMam to serum z Shinyboxa, ale póki co staram sie zdenkować inne zanim sięgnę po to. Dobry pomysł z tą grubsza warstwą gdy jesteś w domu, też tak zrobię:)
OdpowiedzUsuńTeż mam to serum z ShinyBoxa ale jakoś przeraża mnie to trzymanie go w lodówce...
OdpowiedzUsuńOczywiście dołączam do obserwatorów i nadrabiam lekturę opublikowanych postów:) :)
Usuń