Naturalne, kolorowe i tworzone przez mężczyznę cz. 2 + rozdanie

Nie tak dawno, tutaj, pokazałam Wam dwa kosmetyki stworzone przez mężczyznę. Szminka oraz kredka do ust wywołały falę entuzjazmu. Okazało się, że mężczyźni nie znają się tylko na samochodach, grach komputerowych i elektronice. Są również dobrzy w kobiecych sprawach. 

Zapraszam na zupełnie inny zestaw dwóch kosmetyków, tym razem dedykowany innej części twarzy.

Chciałabym jedynie przypomnieć, że kosmetyki Felicea są naturalne oraz utrzymane na najwyższym poziomie. Łukasz, twórca marki, postawił na drobiazgowy i dokładnie wytłumaczony opis składu, w trosce o naszą, kobiecą satysfakcję, a pierwszą testerką kosmetyków jest Jego żona Ania, dzięki czemu możemy oczekiwać wysokiej jakości.

Dzisiaj chciałabym zaprezentować naturalną kredkę do oczu oraz naturalną kredkę do brwi. Pierwszą z nich posiadam w kolorze standardowym, czyli głębokim czarnym. Na co dzień nie używam eyelinerów. Po pierwsze dlatego, że nie do końca potrafię robić nimi idealne kreski, po drugie - jeśli już decyduje się na nie, potrzebuję odrobinę więcej czasu. Idealnym rozwiązaniem jest kredka do oczu. Niestety, większość z przetestowanych przeze mnie szybko się rozmazuje, tworząc efekt pandy lub nieprzyjemne czarne kulki w kącikach oczu. Okropność, prawda Dziewczyny? Dodatkowo ścieranie się lub rozmazywanie w zewnętrznych kącikach. Czasami również podrażnienia powieki przez zbyt twardy rysik. Naturalna kredka do oczu od Felicea, jest bardzo mięciutka. Delikatne jej przyłożenie powoduje, że pozostawia po sobie kolor. Jest to minus dla początkujących, ponieważ łatwo z nią przesadzić, ale dla mnie i z pewnością dla wielu z Was ta cecha okaże się pozytywna. Wystarczy sunąć po lini rzęs, aby wydobyć kocie oko. Zastyga na oku i z niego nie schodzi nawet po kilku godzinach. Jest bardzo trwała. Oczywiście jeśli nic nie majstrujemy przy powiekach. Jej pigmentacja zasługuje na kilka słów. Czerń rysika w pełni oddaje głęboki kolor na powiece.

Kredka dostępna w sześciu odcieniach.

Drugim przyborem do podkreślenia oczu jest naturalna kredka do brwi. Odcień o numerze 81 to taki typowy brąz. Muszę uważać aby z nim nie przesadzić. nadmierna ilość lubi tworzyć efekt tzw. rudych brwi. Podoba mi się dołączona na skuwce szczoteczka, dzięki której wyczeszemy ewentualny nadmiar kosmetyku lub po prostu stworzymy naturalny efekt. W odróżnieniu od kredki do oczu jest dość twarda i nie oddaje, tak łatwo, koloru. W przypadku tego kosmetyku, w mojej opinii, jest to spory plus. Zrobienie sobie krzywdy jest trudniejsze. Oczywiście znamy Kobiety, które uważają, że sztuczne, przerysowane brwi są piękne, ale... czy tak faktycznie jest? Tutaj zostawiam miejsce na Twoją odpowiedź. Wiadomo, o gustach się nie dyskutuje. Kredka dobrze się trzyma na brwiach. Nie rozmazuje się, ani nie przesuwa. 

Dostępna w trzech wariantach kolorystycznych.

Jeśli szukacie dobrych, a co ważne naturalnych kosmetyków, które pomogą wydobyć piękno spojrzenia zerknijcie tutaj. Łukasz tworząc produkty Felicea przyłożył się do tego z należytą starannością. 

Dodatkowo warto dodać, że obie kredki dobrze się struga, nie łamią się, przez co nie skończą się tak szybko.

A jeśli masz ochotę poznać kosmetyki Felicea na własnej skórze zapraszam na konkurs:

Zasady konkursu:

Konkurs trwa zarówno na fanpage'u Delightful- Kinga Kerth, jak i na blogu.

Aby wziąć udział w konkursie na blogu musisz:

1. (Po)lubić Felicea oraz Delightful - Kinga Kerth

2. Być obserwatorem mojego bloga (niebieski napis dołącz do tej witryny)

3. Udostępnić informację o rozdaniu na facebook'u lub na Twoim blogu. (oby dwie czynności dodają +1 los. Możesz wykorzystać baner u góry, który podlinkujesz)

4. Napisać który z tych trzech kosmetyków chciałabyś wygrać:

a) Kredka do brwi nr 82

b) Kredka do oczu nr 64
c) Kredka do ust nr 73

Wybiorę trzy osoby spośród zgłoszeń na facebook'u oraz blogu.

Każdy może wziąć udział dwa razy - raz na blogu, raz na fanpage'u.

Wzór zgłoszenia:

Lubię obydwa profile jako: 

Obserwuję blog jako:

Udostępniam rozdanie na facebook'u: (w przypadku, gdy nie zostaw -)

Udostępniam rozdanie na blogu: (w przypadku, gdy nie zostaw -)

Wybieram:

Konkurs trwa do 22 stycznia 2016r.

Powodzenia!

Link do konkursu na facebooku