A co w swojej ofercie posiada Prestige Cosmetics?
Kiedy zobaczyłam te dość małe błyszczyki, pokochałam je. Piękne kolory, szczególnie ten delikatny fiolet. Po nałożeniu dodają ustom blasku, tworząc piękną taflę. Dodatkowo mają działanie powiększające - przyjemne mrowienie czuć zaraz po zaaplikowaniu. Drobinki sprawiają, że wargi wyglądają na pełniejsze, powiedziałabym nawet, że na apetyczniejsze. Dodają makijażowi subtelności. Gęsta maź bardzo dobrze rozchodzi się na ustach. Są cudowne, uwierzcie.
Pomadki o kremowej konsystencji, zamknięte w metalowych, srebrnych opakowaniach od razu przykuwają uwagę. Nie wyglądają tandetnie "na pierwszy rzut oka". Jedynie po dotyku możemy się zorientować, że mamy do czynienia z tańszym produktem. Piękna czerwień w odcieniu 03 aż prosiła abym nałożyła ją na ustach. Za to nudziakowy brąz o numerku 12 idealny do podobnie kolorystycznych stylizacji. Dość dobra trwałość, bo wytrzymują około 3h na ustach. Nie znajdziecie w nich parabenów, ale olej arganowy, który nawilża i chroni usta. Świetna pigmentacja, która maskuje niedoskonałości ust, nie podkreślając suchych skórek.
Nudziakowe kredki do ust, które można używać solo oraz w duecie z pomadką. Kremowa konsystencja oddająca kolor po mocniejszym przyciśnięciu kredki do ust. Świetna trwałość. Jestem pod wrażeniem pigmentacji. Są wodoodporne, bardzo trwałe. Robiąc swatche na ręce już po chwili ciężko je zmyć, a na ustach wytrzymują wiele godzin. Idealne dla miłośniczek brązów. Myślę, że można je potraktować również jako kredki do oczu. Podkreślą piękno niejednej tęczówki oka.
Na zdjęciu odcienie angora (swetchowany po lewej) oraz natural (swetchowany po prawej)
Kosmetyki Prestige Cosmetics dostaniecie w sieci drogerii Natura.
Fanpage Prestige Cosmetics.
Jest coś co szczególnie Was zainteresowało?
Kolory szminek są piękne ♥ Jakoś nigdy nie mogę się przekonać do błyszczyków, chyba po prostu wolę kredki :D
OdpowiedzUsuńMój Blog - klik
Chyba skuszę się na pomadkę o nr 12 :). Już od dawna szukam czegoś w podobnym kolorze :).
OdpowiedzUsuńPomadka 12 najbardziej mi odpowiada ;))
OdpowiedzUsuńWydawało mi się, że pomadka 03 będzie odcieniem fioletu, a tu właściwie czerwień. Chyba, że mnie ekran tabletowy oszukuje. :)
OdpowiedzUsuńNiestety nic dla mnie, ale post przyjemnie się czytało. :)
BLACK WORN JEANS
Ja mam srebrna kredke z tej firmy. Ma swietna pigmentacje :) Mysle zeby kupic ich cienie do powiek.
OdpowiedzUsuńcudne odcienie
OdpowiedzUsuńzainteresowala mnie pomadka z numerkiem 12 :) wyglada ciekawie :) chociaz blyszczyki tez godne wyprobowania :) bo maja ladne kolorki :) justyna k
OdpowiedzUsuńBłyszczyki są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńMasz rację błyszczyk w odcieniu jasnego fioletu jest bardzo uroczy :-)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pomadki tej marki
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory pomadek :) Ostatni jest bardzo głośno o tej firmie... Pełno jej na blogach :))) :)
OdpowiedzUsuńFioletowy odcień błyszczyka znam i bardzo lubię również :)
OdpowiedzUsuńO firmie nie słyszałam wcześniej, ale ta czerwona pomadka ma przepiękny kolor ;)
OdpowiedzUsuń