Bielizna - ważna część Twojej garderoby

Czy wiesz, że aż 9/10 Polek nosi źle dobrany biustonosz? Jeszcze nie tak dawno sama taki nosiłam. Tani, z targu, w rozmiarze C75. Nie czując się komfortowo, zdecydowałam że pozbędę się "staroci", a zainwestuje w dwa podstawowe dobrej jakości i dobrze dopasowane biustonosze. Udałam się do braffiterki, aby usłyszeć, że mój dotychczasowy rozmiar jest kompletnie abstrakcyjny. Miseczka wzrosła o kilka rozmiarów w górę, a obwód się zmniejszył.

Od tamtej pory uzależniłam się od porządnych biustonoszy.

Na rynku dostępne są różne typy biustonoszy. Kobiety z mniejszym biustem wybierają miseczki typu push-up. Te z większym mają o wiele większy wybór: miękkie, usztywniane, półusztywniane. Dostępne bardotki, które idealnie sprawdzą się pod sukienką bez ramiączek znajdą dla siebie Panie z rozmiarem do D. Z autopsji wiem, że powyżej tego rozmiaru ciężko o dostępność, a dodatkowo o miseczkę, która będzie dobrze eksponowała nasz biust. Oprócz tych standardowych typów znajdziemy też inne - np. typu "balkonik" (więcej tutaj).

Wybierając stanik w ciemno, kierując się osobistą, błędną oceną ("najwyżej miseczka C, przecież nie są aż takie duże") najczęściej wybieramy za mały biustonosz, który sprawia, że biust wygląda niekorzystnie. Na pierwszy rzut oka uniesiony, z widocznym V - to może zmylić. Fiszbiny nie mogą się wbijać w piersi, a miseczka ma całkowicie pokrywać biust. Żadnych wystających z boku fałdek i wbijającej się góry miseczki. Działa to także w drugą stronę. Zbyt duży rozmiar i odstający stanik z pewnością nie będzie wygodny w użytkowaniu, ani nie będzie wyglądał seksownie. Gdy się nachylasz stanik musi przylegać. Nie ma mowy tu o żadnych lukach między Twoim biustem, a materiałem. W końcu nie chcesz, aby wszyscy podziwiali Twoje sutki, prawda? Przecież chcemy czuć się piękne. Z obwodem jest na odwrót. Częściej wybieramy zbyt szerokie - takie, w których czujemy się luźno. Jesteśmy nauczone zapinać stanik na ostatni, najmniejszy "haczyk". To błąd. Mierząc biustonosz zawsze zapinamy na pierwszy, który sprawia, że obwód jest maksymalnie szeroki. Materiał się rozciągnie, a my unikniemy złego rozmiaru i braku podtrzymywania biustu. Pamiętajmy, że stanik ma trzymać się nie na ramiączkach, a na obwodzie pod biustem. Lekkie odbijanie się materiału na skórze wcale nie znaczy, że wybrałyśmy za mały rozmiar. To jest normalne. Dobrze dobrany obwód jest ciasny, ale wygodny. "Wzorki" po zdjęciu stanika są bardzo częstym zjawiskiem, które szybko znika z naszego ciała.

Od pewnego czasu jestem świadoma swojego rozmiaru oraz tego, w jakim kształcie miseczki mój biust czuje się najlepiej. Mam swój ulubiony sklep stacjonarny, gdzie często kupuję bieliznę. Niestety, moja rozmiarówka jest bardzo uboga i bardzo często spotykam się z nieprzyjemnym faktem braku dostępności najładniejszych modeli. Dlatego zdecydowałam się zaryzykować i zauroczona ofertą sklepu, zamówiłam bieliznę przez internet na stronie internetowej Kris Line. Jeszcze raz się dokładnie pomierzyłam, wybrałam swój model, czyli uroczą Marcellę w typie Brassiere oraz pasujące do niej figi i czekałam na kuriera. Delikatny fiolet, połączony z elegancką czernią i subtelną bielą sprawił, że poczułam się wyjątkowa. Komplet dopasowany idealnie pod względem rozmiaru, jak i wyglądu, stał się moją ulubioną bielizną. Zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje. W końcu to co mamy na sobie potrafi zdziałać cuda, a piękna bielizna dodatkowo dodaje punkty do naszej samooceny oraz samopoczucia.

Mężczyzno! 

Pamiętaj, że 8 marca Dzień Kobiet. Piękna bielizna od Kris Line to z pewnością prezent idealny dla Twojej kobiety. A przy okazji i dla Ciebie. :)