HIT! Tigi Catwalk, krem do włosów kręconych

Wchodząc do drogerii dostajemy oczopląsu widząc te wszystkie kosmetyki do włosów. Szampony, odżywki do spłukiwania, bez spłukiwania, pianki, mleczka, maski, kremy, żele...

W tym całym dobrodziejstwie znajdziemy produkty do różnych typów włosów - zazwyczaj są to te, które mają dodawać objętości oraz walczyć ze zniszczeniem.

Gdy jako dziecko zaczynałam przygodę z pielęgnacją moich loków, na półkach niejednokrotnie widziałam kosmetyki do tego typu włosa. Jeszcze  pamiętam efekty po mojej ulubionej serii, która dzisiaj nie jest dostępna w sprzedaży. Kosmetyki do kręconych włosów to prawdziwa nisza. Mało która firma pamięta o naszych lokach.

Wchodząc tutaj w końcu poczułam się zauważona.

Gobli.pl oferuje aż trzy strony kosmetyków, które zatroszczą się o lokowatą czuprynę. Tak, to dużo. W zwykłych drogeriach znajdziemy maksymalnie trzy - cztery kosmetyki, a przeróżne sklepy fryzjerskie odstraszają ceną. Asortyment, który nie kończy się na produktach do jednego typu czupryny, jest bardzo bogaty. Brak nawilżenia, Twoje włosy są zniszczone, farbowane, a może potrzebujesz objętości lub wręcz przeciwnie, wygładzenia? Co tylko zechcesz - na pewno znajdziesz coś dla siebie i to w przystępnej cenie. 

 Na początek wybrałam jeden kosmetyk - krem do włosów kręconych od Tigi Catwalk, który używamy po umyciu włosów i go nie spłukujemy. Sama stosuję go przed rozczesaniem, które zostaje ułatwione. Włos staje się śliski, a ząbki szczotki o wiele lepiej po nim suną. Jego konsystencja przypomina coś pomiędzy żelem, a kremem, a zapach jest przeze mnie praktycznie niewyczuwalny, chociaż czytając komentarze pod produktem ktoś skarżył się, że jest brzydki,
a ktoś inny go zachwalał.  

Przy pierwszych użyciach dwukrotnie wydobywałam produkt, lecz później pomyślałam, że może pora zmniejszyć dawkę. Dobrze zrobiłam. Jedno przyciśnięcie czarnego "kliczka' wystarcza, aby wydobyć ilość, która spokojnie obejmie całą długość moich gęstych włosów. Odpowiednia ilość nie obciąża ani nie przyśpiesza procesu nieświeżości. Na efekty nie musiałam długo czekać. 

Puch zniknął, pozostawiając po sobie cudowne, ujarzmione sprężynki, które nie sterczą w każdą stronę, a swobodnie opadają. Niekorzystne warunki - wilgoć, wiatr, przestają przeszkadzać - niesforność i podatność na pogodę znika. Włosy błyszczą, są widocznie nawilżone, a skręt poprawiony. Lubię, gdy kosmetyk rozdziela sprężynki, pozostawiając końcówki delikatnie sklejone. Tak jest w tym przypadku. Brak efektu pudla, a zamiast niego burza loków.

 O kremie do włosów Tigi Catwalk można pisać wiele pozytywów, zachwalać go na przeróżne sposoby, ale co najważniejsze - sam się broni. Efekt po pierwszym użyciu możesz oglądać na zdjęciach, ale czym dłużej go używam - tym bardziej czuję, że trafiłam w sedno. 

Jeśli masz dość puszenia się włosów, a Twoje loki zapomniały jak to jest układać się w sprężynki - wypróbuj. Ja jestem zachwycona i mam nadzieję, że równie dobrze sprawdzi się u Ciebie.

A jeśli nie masz kręconych włosów, ale potrzebujesz czegoś idealnego dla swojego typu - jestem pewna, że w ofercie gobli.pl znajdziesz coś, co sprawi, że będziesz błyszczała jak ta pani z reklamy, której tak zazdrościsz. Tyle, że ona posiada photoshopa i sztab specjalistów, a Ty - swoją tajną broń.

***

Czy wiesz, że to miejsce tworzymy wspólnie? 

Proszę, pomóż mi w zmianach i wypełnij ankietę. :)

Kliknij w zdjęcie.