Pierwszy dzień września nie pachnie już truskawkami i świeżym arbuzem, skapującym z brody. Słońce już jakby słabsze, a zimne podmuchy wiatru przypominają o zbliżającej się jesieni. Łapiemy ostatnie ciepłe oddechy, po raz ostatni decydujemy się na ulubioną, letnią sukienkę i ostatni raz, w tym sezonie, wybieramy ulubione lody czekoladowe, w ulubionej kawiarni za rogiem. Zachłystamy się ostatnimi minutami, zastanawiając się gdzie to wszystko zniknęło.
Wtedy warto sięgnąć po kosmetyk, który przywoła wspomnienia, rozkoszując zmysły.
Może owoce leśne od Apis?
Każda z nas powinna ze szczególną dbałością troszczyć się o właściwą pielęgnację dłoni. Niekiedy nie wystarczy zwykły krem do rąk, który tylko zewnętrznie da efekt nawilżenia. Czasami warto sięgnąć po coś mocniejszego. Po coś, co nie tylko rewelacyjnie działa, ale także pozostawia niesamowity aromat owoców leśnych.
Pielęgnację rozpocznij od enzymatycznego peelingu do pielęgnacji dłoni, który dzięki olejowi słonecznikowemu, papainy, ekstraktu z malin i jeżyn, nie tylko pozbędzie się zrogowaciałą warstwę naskórka, ale także poprawi koloryt skóry, zmiękczy i oczyści dłonie. Wystarczy nanieść pkosmetyk na dłonie i pozostawić 15 minut. Dla mocniejszego efektu polecam zastosować rękawiczki foliowe. Dzięki temu zabiegowi skóra będzie przygotowana do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych, a kosmetyk wejdzie głębiej w strukturę dłoni, tak aby nawilżenie nie było tylko pozorne, a skuteczne.
Kolejny krok to nałożenie sorbetu, który oprócz oleju słonecznikowego i ekstraktu z malin i jeżyn, zawiera również żurawinę oraz kwas hialuronowy. Nie tylko dogłębnie nawilża, ale także zapewnia odpowiednie odżywienie i regenerację skóry. Zawiera panthenol oraz alantoinę, które łagodzą i koją podrażnienia skóry oraz wspomagają regenerację. Szybko się wchłania, pozostawiając wygładzone, lekko połyskujące dłonie.
Po takim zabiegu skóra dłoni odwdzięczy się pięknym, zdrowym wyglądem, a Wy nie będziecie musiały chować rąk "do kieszeni". Stosowane regularnie kosmetyki sprawiają, że wygląd skóry zmienia się diametralnie. Nie ma mowy o suchych, niezadbanych i zrogowaciałych palcach czy poduszkach.
Nie rezygnuj z cudownego zapachu owoców leśnych. Ich działanie zamknięte w białych tubkach kosmetyków Apis pozwolą Ci cieszyć się profesjonalnym zabiegiem w domowym zaciszu.
Parę kroków, paręnaście minut i tylko jedna decyzja dzielą Cię od zadbanych dłoni.
Według mnie warto. Spróbujesz?
Bardzo fajne produkty, nie słyszałam jeszcze o peelingu enzymatycznym do dłoni :).
OdpowiedzUsuńMam ten peeling enzymatyczny do dłoni i sprawdza się genialnie :).
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała. Zwyklych peelingów do dłoni jest nadal mało a o enzymatycznym to w ogole pierwszy raz słyszę.
OdpowiedzUsuńOj te dłonie... Najsłabszy punkt Malkontentki...
OdpowiedzUsuńciekawie wygląda ten duet ;)
OdpowiedzUsuńSorbet do pielęgnacji dłoni?? Hmmm nie spotkałam się jeszcze :D
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Moje dłonie są z tych dobrych i bezproblemowych , więc szczególnej pielęgnacji nie mają, poza balsamem do ciała przy okazji :)
OdpowiedzUsuńDuet fajny ale raczej nie dla mnie :) nie mam problemów z dłońmi, peeling wykorzystałabym do ciała :)
OdpowiedzUsuńzapach musi być genialny ;) obserwuje i zapraszam do siebie :D
OdpowiedzUsuńOba wpasowują się w moje klimaty :)
OdpowiedzUsuń