Spreye do włosów, lepsze od lakierów!

Okres świąteczny to także okres Sylwestrowy, ale też okres fryzur, które muszą przetrzymać wszystko. A może wybierasz się na studniówkę, wielki bal lub cokolwiek innego, gdzie zależy Ci na świetnym i trwałym wyglądzie Twoich włosów.

Od lat mam na to jedno rozwiązanie, a ostatnio dołączyło i drugie.


Hegron żel sprey w mojej łazience jest odkąd pamiętam. Jeszcze nie miałam bloga, jeszcze nie wiedziałam praktycznie nic o pielęgnacji i stylizacji moich włosów, a już go używałam. To absolutny must have jeśli chcesz, aby Twoje włosy wyglądały perfekcyjnie. Dlaczego wygrywa z lakierem? Jest trwalszy, bardziej skoncentrowany, nie widoczny na włosach, nie stwarza sztucznego efektu, ani nie skleja włosów. 
Używam go ja, moja mama, chrzestna, przyjaciółka gdy przychodzi zawsze psika nim włosy. 
Dostępny w trzech pojemnościach: 75ml, 150ml i 300ml. Szukaj w Rossmannie.


Rada dla kręconowłosych: w momencie gdy Twoje włosy schną i myślisz "chciałabym aby tak wyglądały po wysuszeniu" popsikaj je w tym momencie. Otrzymasz oczekiwany efekt.



Gel Spray Stile Unico Professional to już bardziej profesjonalny produkt. Jest o wiele mocniejszy niż  ten z Hebronu. Dzięki niemu uzyskacie każdą fryzurę, nawet wysokiego irokeza. Pasma będą układały się jak tylko chcecie. Polecam na naprawdę ważne wyjścia, bo może obciążyć włosy. Mimo to jest dość prosty w wyczesaniu (w porównaniu z lakierami) i bez problemu zmywa się go szamponem.
Dostępny w dwóch pojemnościach: 150ml i 300ml. Dostępny w drogeriach Rossmann. 


Na co dzień uwielbiam żel z Hegronu. Daje mi wszystko czego potrzebuje. Ale od święta wybieram Stile Unico, który jest tak silny, że żaden deszcz, ani najlepsza zabawa go nie pokona. To mój sposób na udaną imprezę z włosami idealnymi przez całą noc.

Bluza tutaj

8 komentarzy:

  1. Hegron mieszka u mnie na stałe ale muszę wypróbować ten drugi który polecasz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lakierów nie lubię. Używam od czasu do czasu
    Najbardziej drażni mnie fakt, że nie da się ich wyczesać z wlosów i potem muszę je myć.
    Żel Hegrona pamiętam sprzed kilku lat
    Ostatnio również do niego wróciłam, bo pogoda jest kapryśna a nie chcę mieć szopy za każdym razem jak wyjdę z domu.
    Z Stile Unico mają świetną gumę do włosów,. Nie dość, że ładnie pachnie to ładnie prezetuje się na włosach !

    OdpowiedzUsuń
  3. sprayu Hegron używała moja mama w czasach swojej młodości:D

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam i nie uzywam :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałam nigdy tych produktów i chętnie sprawdzę... :) bo widzę są dostępnew Rossmann z tego co piszesz.

    Ps
    Cieszę się, że inspiracje przypadły Ci go gustu. :*

    OdpowiedzUsuń
  6. używam Hegron, gdy potrzebuję mocniejszego utrwalenia :) i faktycznie sprawdza się doskonale :)
    pozdrawiam
    http://zyciejakpomarancze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Lakierów nienawidzę. Ale żeby sięgnąć po sprey - nigdy o tym nie pomyślałam. Przy najbliższej okazji z pewnością to zrobię :)
    Pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O, ciekawe. Zawsze myślałam, że te spreje właśnie sklejają włosy! Człowiek uczy się przez całe życie... :)

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz znaczy dla mnie bardzo wiele. Dziękuję ♥
Chętnie Cię odwiedzę. Nie mam nic przeciwko zostawianiu linka do Twojego bloga w komentarzu, ale i bez tego bez problemu Cię znajdę. :)

@templatesyard