Dark Nude to paletka dwunastu cieni - trzech matowych, dziewięciu o błyszczącym wykończeniu. Mi to odpowiada ze względu na to, że ostatnio zauważyłam brak błysku w swoich makijażach oczu - potrzebowałam czegoś, co mogę nałożyć na środek powieki, by dodać charakteru. Tutaj mam przekrój pięknych, połyskujących kolorów - od miedzi, rudości po delikatne fiolety, burgundy, brązy. Szczególnie dwa pierwsze mnie zachwyciły. Maty to jasnokremowy, lekko żółtawy cień nadający się na bazę. Jednak firma tworząc tę paletkę zapomniała o nim - nie jest tak świetny jak jego "koledzy". Delikatnie mniej napigmentowany, mniej wyraźny. Potrafię to wybaczyć. Kolejne maty - delikatny brązowy oraz czarny - są cudne. Dobrze napigmentowane, piękne kolory.
Pozostałe dziewięć kolorów posiada błyszczące wykończenie. Piękne, maksymalnie napigmentowane kolory. Są wręcz bajeczne! Gdy pierwszy raz robiłam ich swatche cieszyłam się jak głupia - moja rękę pokryła tafla niesamowitych odcieni. Wtedy też zdecydowałam, że muszę Wam ją pokazać - dlatego na zdjęciach jest już wymacana.
Tutaj przygotowałam swatche trzech cieni z paletki:
Ta paletka kosztuje w granicach 21 złotych. Przy promocji - dostaniecie ją za około dyszkę. Myślę, że warto mieć ją w swojej toaletce. Pewnie - jej opakowanie pozostawia dużo do życzenia. Plastik dość kiepskiej jakości, ale umówmy się - za tę cenę dostajemy paletkę dwunastu cieni, z których możemy stworzyć naprawdę coś niesamowitego.
O nie wiedziałam, że jest aż taka dobra. Różne opinie o niej słyszałam. Ja nie kupię, bo mam dwie paletki, które mają podobne odcienie. Ale myślę, że dla początkujących, za taką cenę będzie idealna :D
OdpowiedzUsuńhttp://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Bardzo kusząca, ja już sama nie wiem co to wybrać w promocji w Rossie, raczej coś popatrzę na stronce internetowej :-)
OdpowiedzUsuńŁadne ma kolory :)
OdpowiedzUsuńTakie kolory jak lubię :)
OdpowiedzUsuńCzytałam różne opinie, większość na nie.
OdpowiedzUsuńostatnio sie nad nią zastanawiałam,ale kolorówki i tak mam sporo
OdpowiedzUsuńteraz z okazji pormocji będę polowala na pudry
paletka jest cudna i kolory <3 szkoda tylko, ze ja nie umiem malowac się cieniami :(
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/04/white-dress-jeans-bomber.html
Moje kolory.
OdpowiedzUsuńPrzydałaby i mi się taka paleta cieni.
Pozdrawiam
Niestety nie przepadam za cieniami z Lovely :/
OdpowiedzUsuńHm, ja też raczej za cieniami tej firmy nie przepadam
OdpowiedzUsuńmam taką paletkę ale w jaśniejszej kolorystyce :) jest niezła, myślę, że cena adekwatna do jakości ;)
OdpowiedzUsuń