Od kiedy noszę głownie hybrydy nie za bardzo zwracam uwagę na zwykłe lakiery, które są dla mnie zazwyczaj mocno słabe. Nigdy nie trzymały się tak jak powinny, a i brak możliwości nałożenia efektu np. syrenki czy holo, były dla mnie nie do przyjęcia. Dlatego kiedy zobaczyłam te lakiery nie wróżyłam im świetlanej przyszłości. Pomyślałam, że są mocno kiczowate i kto by chciał nosić je na paznokciach?
Zrozumiałam, że ten ktoś to ja, gdy tylko zobaczyłam jak wyglądają na płytce...
Przerażenie
Lakiery tego typu kojarzę z dziecięcych magazynów, które namiętnie czytałam w młodości. Co to były za kolory! Przynajmniej wyglądały podobnie w buteleczce. Bo te całkowicie różnią się od tych mi znanych. Gdy malowałam wzornik zachwycałam się. Słowa "co ten Bell zrobił" namiętnie wyrywały mi się z ust. Byłam zaskoczona i zrozumiałam co właściwie "ten Bell zrobił". Wypuścił kolekcję z efektami. Takimi o jakich marzyłam kiedyś, nie nosząc hybryd. Mocno chciałam efekt syrenki, który wtedy był nie możlwiwy. Efekt holo? Zapomnij. A lustra? hahaha..
Odmienienie
Założę się, że większość kobiet, które nie używają lakierów hybrydowych niejednokrotnie pozazdrościło efektu, który może im dać taki lakier. Dlatego Bell wychodzi na przeciw i wypuszcza nową kolekcję, właśnie takich kolorów, które nie są do końca kolorami, ale efektami. Piękne, które naprawdę można pomylić z hybrydami. Efekt syrenki (Coral Reef) cudownie się mieni! Jest przepiękny!
Dla niehybrydowych
Kolekcja Hawaiian Ocean to w końcu odpowiedź na hybrydowe efekty, które dotychczas były tylko możliwe przy użyciu lampy. To wyjście naprzeciw oczekiwaniom kobiet, które nie chcą obciążać paznokci hybrydowym lakierem. To szansa dla nich, by uzyskały wymarzony efekt.
Ciekawa jestem co Wy pomyślałyście, gdy spojrzałyście na te lakiery w buteleczkach i czy ta myśl zmieniła się, gdy zobaczyłyście je na wzorniku.
Dajcie koniecznie znać!
A produktów z nowej kolekcji Hawaiian Ocean szukajcie w sieciach sklepów Biedronka.
Zobacz też:
Mega efekt :D JA własnie na nie czekam!
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki tych lakierów 😀😀
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
przepiękne! :D
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że bardzo ciekawy efekt :)
OdpowiedzUsuńFajnie prezentuja sie te kolorki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/05/dlaczego-warto-zaczac-cwiczyc-z.html
Tak w sumie jak dla mnie to takie średnie :P Najładniejsze są te dwa jasne, a buteleczki takie no niezbyt zachęcające mnie do zakupu
OdpowiedzUsuńTak jak pisałam - buteleczki dla mnie również nie zachęcające do zakupu, a środek zupełnie inny niż myślałam. :)
UsuńKolory naprawdę są urocze, bardzo mi się podobaja :)
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo wakacyjnie :D
OdpowiedzUsuń