Zbliża się koniec czerwca. Szkoły pozamykane, sesja w trakcie lub po, a urlopy powypisywane. Wszyscy mają jakieś plany, nadzieje i marzenia na te wakacje. Przede wszystkim - piękna pogoda, do tego cała masa luzu i relaksu, okraszone garstką bliskich i cudownymi momentami. Jednak to wszystko musi zawierać jeszcze jeden szczegół: piękne paznokcie.
Zapraszam na lipcowe propozycje, oczywiście z Vasco Nails.
Lato wszędzie!
Skoro wszędzie to dlaczego i nie na paznokciach? Wakacyjne miesiące to z pewnością idealne momenty na to by trochę poszaleć i zrezygnować ze stonowanych kolorów. Jeśli jednak nadal stawiasz na klasykę - nie uciekaj nigdzie. I dla Ciebie coś przygotowałam. Z pewnością zakochasz się w tak głębokim kolorze, który zabierze Cię... nie będę jeszcze zdradzać tajemnicy gdzie! Znajdzie się coś w bardzo egzotycznych kolorach, z nowej kolekcji Vasco - Boogie Woogie.
Wakacyjnie, ale nie stosownie
Zacznę propozycją dla tych z Was, które raczej lubią stonowane, eleganckie paznokcie, które przykuwają uwagę nie krzykliwością, a głębokim kolorem. Tak, to zdecydowanie Machoń z numerkiem 112. Jest idealny. Romantyczny, ale rozważny. Odpowiednio ubarwiony, dla silnych i tych mniej odważnych kobiet. Zabiera Cię do zielonego lasu, gdzie słyszysz tylko śpiew ptaków i krok Twoich stóp. Chwila dla Ciebie, sam na sam. Uważam, że jest to jeden z najpiękniejszych kolorów w Vasco. Mój faworyt, genialny. Zachwyca, pobudza. Czuję się w nim fenomenalnie. Nie mogło go tu zabraknąć. Kandydat do mojego "koloru roku 2018".
Zatańczymy?
Kolekcja Boogie Woogie kryje naprawdę fantastycznie letnie kolory. Są one bardzo napigmentowane, bardzo mocne i w 100% przyciągające uwagę. Pierwszym, który zawrócił mi w głowie i porwał do tańca była Samba (numer 806). Delikatna, ale wciąż mocna. Przełamany pomarańczą róż, tworzy naprawdę genialny kolor. Letni, subtelny i prawdziwie wakacyjny.
W rytmach funky
Nigdy bym nie pomyślała, że odcień wpadający w niebieski będzie tak mnie zachwycał. To nie jest mój ulubiony kolor, ale Funky z numerem 801 już podbił moje serce. Bije z niego niesamowita energia. Dobrze się w nim czuje, nie przeszkadza mi na paznokciach i wzbudza uwagę oraz zainteresowanie. To ten kolor, obok którego nikt nie przejdzie obojętnie. Zawróci w głowie, podbije zmysły i sprawi, że nie będziesz mogła się doczekać, aż po raz kolejny po niego sięgniesz. Prawdziwa, taneczna magia. Boogie Woogie!
Lipcowe Vasco Nails w moim wydaniu miesza się ze sobą. Z jednej strony to stonowany Machoń, który zachwyca swoją powagą, klasycznością, a z drugiej strony ma coś w sobie takiego, że stawia kropkę nad "i". Kontra mocne kolory, z nowej kolekcji Boogie Woogie, które zaczarują, oczarują i co tylko jeszcze. Trzeba przyznać - wakacje rządzą się swoimi prawami, a te prawa z takimi kolorami, są jak najbardziej pozytywne. Zwariowałam na ich punkcie!
A Tobie? Który kolor kojarzy się z wakacjami i lipcową energią?
Zobacz też:
Post powstał w ramach akcji Michala z bloga Twoje Źródło Urody Wspaniały rok, a ja zapraszam Cię do innych blogerów biorących w niej udział:
Czarszka evelyn's shades of red rozmyślania yasminelli Heyitsalexk Blonde Bangs Kolorowy kraj Ani Arsenic Niewyparzona Pudernica Twoje Źródło Urody Interendo Codzienność nasza Mama trójki Esy floresy fantasmagorie w blasku Marzeń pasja rodzi profesjonalizm Domatores Makijażowy świat Sylvii Ekstrawagancka Feeling Fancy
Akurat kupiłam podobne odcienie hybryd z Eveline ;)
OdpowiedzUsuńKolorki piękne lakierów no i super opisane o nich
OdpowiedzUsuńTen środkowy kolor jest bajeczny i bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńSamba wygrywa! Bardzo lubię takie energetyzujące kolorki - na pazurkach mam teraz pomarańcz, zaszalałam i podoba mi się;) A tej firmy jeszcze nie znam - kusząco ją przedstawiłaś:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Ale piękne zdjęcia :O super pomysł z tą lawendą :D
OdpowiedzUsuń