Wakacje to szczególny czas, gdy podkłady i ciężkie kosmetyki nie sprawdzają się, a my w trosce o efekt "przepoconej twarzy" niejednokrotnie rezygnujemy z pełnego makijażu. Stawiamy na wygodę i oddech na twarzy, nawet kosztem zaczerwień i widocznych wyprysków. Na szczęście rynek kosmetyków coraz bardziej wychodzi na przeciw i myśli o tych słonecznych dniach nie tylko pod kątem SPF-ów.
Wakacyjny wyjazd wiąże się z ograniczonym miejscem w bagażu. Wszystkie kosmetyki jakie musimy wziąć ze sobą muszą zmieścić się w kosmetyczce. Albo paru. Jednak walizka nie jest z gumy, a jej zamknięcie nie zawsze jest możliwe (nawet kiedy na niej siedzisz). Dlatego postawmy na miniatury i travel sizowe opakowania. Pomyślmy też z czego możemy zrezygnować. Zamiast toniku i mleczka do demakijażu postawmy na płyn micelarny. Płyn micelarny Hydrabio H2O oprócz podstawowego zadania, czyli oczyszczania, także delikatnie nawilża skórę i nie zostawia jej suchej. Nie podrażnia, a radzi sobie z podkładem i zanieczyszczeniami. Z powodu sztucznych rzęs nie jestem w stanie powiedzieć jak sobie poradziłby z tuszem. Używam go do szybkiego odświeżenia skóry, jak i wieczornego demakijażu.
Zawsze mam problem aby wcelować się w dobry fluid, podkład czy nawet krem BB, który będzie zawierać SPF. Szczególnie latem, gdy jest to tak ważne. Często okazuje się, że produkt, który ma spf'y nie radzi sobie w słonecznych warunkach. Latem, podczas upałów, na wakacjach to nie przejdzie. Ucieszyłam się z możliwości przetestowania Photoderm Nude Touch SPF 50+ od Biodermy. Jest to produkt mineralny, posiadający pudrowe wykończenie. Mając go w swojej kosmetyczce nie potrzebujemy żadnych pudrów. W składzie znajdziemy masło shea, więc decydując się na niego nie tylko chronimy oraz upiększamy naszą twarz, ale też ją nawilżamy i o nią dbamy. Jest bardzo wydajny, nie przesadzajmy z ilością. Zbyt duża może obciążyć skórę, sprawić, że spłynie. Spokojnie radzi sobie przy jednej cienkiej warstwie. Bardziej do cery mieszanej czy tłustej z powodu delikatnie suchej konsystencji.
Ciekawa jestem jakich Wy kosmetyków używacie latem, czy patrzycie na ich travelsizowe opakowania, minimalizm i funkcjonalność?
Fajnie, że nie potrzeba przy tym żadnych pudrów. To mi się podoba.
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję ten podkład, świetnie że zawiera filtr i nie wymaga użycia pudru :)
OdpowiedzUsuńTeż pisałam dzisiaj o tym płynie. Bardzo dobry :)
OdpowiedzUsuńno ja osobiście jestem w biodermie zakochana
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś fluid z filtrem, ale cera szybko się świeciła. :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam ich produkty!
OdpowiedzUsuńUwielbiam markę i bardzo się cieszę, że robią kosmetyki idealne na podróż :)
OdpowiedzUsuńmoja mam ma ten podkład i sobie go chwali <3
OdpowiedzUsuńzapraszam
mój blog |KLIK|