Nowości Bell HYPOAllergenic

Kiedy dowiedziałam się, że Bell HYPOallergenic szykuje nowości, nie mogłam się ich doczekać. Jest to jedna z moich ulubionych, a do tego polskich marek kosmetycznych i wierzę, że jej kosmetyki są naprawdę przemyślane i dobre. Dlatego chciałabym zaprezentować Wam nowości i zapytać czego najbardziej jesteście ciekawe.





Zacznijmy od ust i pomadek w płynie. Super Nude Gloss to błyszczące pomadki, ale takie bez brokatu. Dają efekt mocno mokrych ust. Paleta bogata w kolory nude, mój top to 06 Misty Apricot. Druga wersja pomadek już bardziej podchodzi pod typowe błyszczyki - Lip Topper możemy używać solo, ale także stosować jako top. Myślę, że te pierwsze doczekają się osobnej recenzji.


Pozostając w temacie ust, marka Bell HYPOAllergenic zaproponowała także pomadki w sztyfcie. Mat&Nude Velvet Lipstick to produkt o matowym wykończeniu, lecz gładkim i lekko kremowym. Znajdziemy tu raczej kolory nude, wpadające w róże, fiolety czy brązy. Natomiast Melting Moisure Lipstick to soczyste, nawilżające pomadki. Znajdziemy tutaj kolory nude, ale także piękne maliny. Moim hitem jest  kolor 005 Raspberry. Metling Moisure Lipstick współtworzone są z Marceliną Zawadzką. Sprawdźcie je koniecznie.


Przechodząc do tematu twarzy zacznijmy od róży. Fresh Brush nie są świeże tylko z nazwy, bo ich kolory są naprawdę pełne energii. Chociaż delikatne i stonowane. Numer 01 Golden Peach z pewnością sprawdzi się u wielbicielek brzoskwiniowych odcieni, natomiast po 02 Frozen Rose powinny sięgnąć fanki różowych tonów.


Jeśli róże to i rozświetlacz też musi być. Fresh Gold oprócz delikatnej tafli, dodaje brokatu niczym złoto. Nie jest to typowy rozświetlacz bez drobinek. Pięknie prezentuje się przy opaleniźnie.


Paleta rozświetlaczy połączona z dość chłodnym, lecz nie ziemistym bronerem to kolejny produkt sygnowany przez  Marcelinę Zawadzką. Highlight&Bronze Kit wygląda genialnie i jest mieszanką trzech rozświetlaczy z bronzerem. Ten pierwszy, od lewej strony to prawdziwa petarda. Tak pięknie napigemtowanego, chłodnego rozświetlacza dawno nie widziałam.


Bell HYPOAllergenic nie zapomniało o pudrach. Prasowane, mocno matowe - przedstawiam FRESH Mat Pocket Powder. Jeszcze ich nie używałam, także nie wiem co o nich myśleć.



Kolejnymi produktami do twarzy są podkłady Perfect Skin z pipetą, również podpisane przez Marcelinę Zawadzką. Nazwane są "udoskonalającymi". Nie używałam ich jeszcze z powodu mocno opalonej skóry, ale już teraz Wam powiem, że kolor 03 Vanilla jest bardzo mocno żółty.


Podkładu Full Cover, czyli z nazwy mocno kryjącego miałam okazję już użyć. Posiadam odcień bardzo ciemny, bo 04 Golden Honey. Ideany do aktualnego koloru mojej skóry. Niewielka ilość wystarcza, by koloryt był wyrównany. Cera wygląda zdrowo, nie ma brzydkiej maski. A jego trwałość to rewelacja. Podsypany transparentnym pudrem nic się nie ściera, nie znika i nie błyszczy. 


Nie zabrakło kamuflaży w kremie. Mocno kryjące. Możemy ich użyć jako bazy pod cienie, a i tu Bell HYPOAllergenic nie zawodzi proponując tria do oczu. 


Jeśli brwi to Wasz konik  pewnością spójrzcie na górne zdjęcie. Są to specjalne kredki optycznie podnoszące brew. Po użyciu Precie Brow Pensil (dolne zdjęcie) używamy Brow Lifting Pencil na dolną linię brwi i cieszymy się pięknym, dodatkowo podkreślonym okiem.


To 'już' koniec tego co nam Bell HYPOAllergenic przygotowało. Jestem ciekawa po co sięgniecie i dajcie znać o czym powinnam napisać osobną recenzję. 





10 komentarzy:

  1. Chętnie zobaczyłabym swatche tych produktów - zwłaszcza do ust i podkładów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się kolorystyka ;) Też chętnei zobaczyłabym swatche!

    OdpowiedzUsuń
  3. Paleta rozświetlaczy zrobiła na mnie najwieksze wrażenie i chętnie bym ją poznała

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawią mnie swatche pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ciekawe, zachęcające produkty!

    OdpowiedzUsuń
  6. te pomadki mnie intrygują :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ufff sporo tego! Mnie zainteresowały te rozświetlacze, chętnie zobaczyłabym je "w akcji" ;)
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. może jakieś swatche pomadeczek ?
    zapraszam

    mój blog |KLIK|

    OdpowiedzUsuń
  9. Sporo nowości, Lubie ich kosmetyki

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz znaczy dla mnie bardzo wiele. Dziękuję ♥
Chętnie Cię odwiedzę. Nie mam nic przeciwko zostawianiu linka do Twojego bloga w komentarzu, ale i bez tego bez problemu Cię znajdę. :)

@templatesyard